Wednesday, February 28, 2007


And You Will Know Us By The Trail of Dead
So Divided
Interscope Records, 2006

W zasadzie to już miałem napisaną recenzję tego albumu, ale sierot ze mnie większy chyba niż królik bo mi sie powisiło opera.. i aż mi sie za bardzo nie chce drugi raz pisać o tym, no ale niech będzie... bo mam dziś wenę..

Gdy po rewelacyjnym Source, Tags & Codes wydali Worlds Apart wszyscy wieszali na tym zespole psy. Na swoim wydawnictwie z 2005 roku zaprezentowali coś innego niż można sie było spodziewać, bo Worlds Apart było bardziej progresywne i epickie niż zadziorne i pankowe jak Source, Tags & Codes, co większości fanom sie nie podobało. Ja musze przyznać, że nie należe do tej grupy sceptyków i 
jakoś Worlds Apart uznałem za jedną z lepszych wydanych w owym czasie.

No i tak sie złożyło, że zapomniałem o nich i bez mojej wiedzy nagrali sobie płyte So Divided, no więc jak tylko sie dowiedziałem to bez ich wiedzy (a jakże!) postanowiłem przesłuchać sobie raz, dwa, a teraz to nawet słucham trzeci raz..

Z moich przesłuchań wyniknął jeden wniosek, mianowicie, jeśli spodziewaliście sie, że Worlds Apart, to przypadek, to nic z tego. Nie ma tu powrotu do Source Tags&Codes... jest tu dość Beatlesowsko jak w Wasted State Of Mind z pianem i akordeonem, jest też akustycznie jak w Witches Web, czy znów troche epicko (Sunken Dreams). 

Ogólnie rzecz biorąc, płyta odkrywcza nie jest.. w zasadzie to przy tym 
trzecim przesłuchaniu powoli zaczyna mnie troche nudzić, chyba 
Worlds Apart z tych dwóch ostatnich jest lepszym wydawnictwem.  
I tak sie w tej chwili zastanawiam nad sensem jej nagrywania i za
bardzo nie widze go. Niestety.

2/5

No comments: